W 30-stopniowym upale gasili płonącą trawę, blisko był las

W gaszeniu wzięli udział strażacy z gołdapskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej oraz strażacy ochotnicy z Bań Mazurskich, Lis oraz Grabowa. To była wyjątkowo trudna akcja na grząskim terenie, z daleka od jakichkolwiek źródeł do czerpania wody. Sucha trawa — 5 ha — paliła się na torfowym podłożu.

Aby ugasić płonącą łąkę, trzeba było zorganizować system dowożenia wody, pobierano ją z pobliskiej miejscowości z sieci hydrantowej. Z pomocą strażakom przyszli pracownicy firmy wykonującej prace ziemne na tym terenie, którzy przy wykorzystaniu ciężkiego sprzętu oddzielili palące się podłoże od lasu iglastego oraz zboża. Ale ok. 5 ha poszycia łąki torfowej się spaliło.
(as)